Kontakt

Gdzie zrobić imprezę firmową w Warszawie? Jeśli takie pytanie kilka razy w roku – na przykład przed doroczną galą czy Bożym Narodzeniem – przemyka Ci przez głowę, ten artykuł pomoże Ci na nie odpowiedzieć i to wyczerpująco! W pierwszej części proponuję Ci dwa miejsca przepełnione sztuką, dwa – gdzie bawiła się Warszawa w II RP i kolejne, gdzie ulubiony trunek Polaków lał się hektolitrami.

 

1. Stara Pomarańczarnia, Łazienki Królewskie

 

To wnętrze onieśmiela, ale czy może być inaczej? W końcu Stara Pomarańczarnia tudzież Oranżeria to część letniej rezydencji ostatniego polskiego monarchy, Stanisława Augusta Poniatowskiego. Królewski przepych, a jednocześnie fenomenalną rękę do sztuki, widać tu nawet dwa i pół wieku po wyjeździe zacnego właściciela.

 

Frontowa ściana Starej Oranżerii przepruta jest rzędem wysokich balkonowych okien. To nie przypadek – w XVIII wieku służyła przecież do tego, by zimą przechowywać drzewka pomarańczy.  Latem dekorowały one alejki posiadłości.

 

Ale clue programu stanowią kopie najsłynniejszych starożytnych rzeźb, które niczym aleje posągów z antycznych ogrodów dekorują wysmakowane, przeznaczone dla 200 gości wnętrze. Nic dziwnego, że miejsce to również współcześnie gości członków królewskich rodzin: to tu odbyła się uroczysta kolacja na część brytyjskiej pary Kate i Williama książąt Windsor.

 

 

 

Dodatkowym walorem jest sąsiedztwo wyjątkowego w skali Europy, drewnianego Teatru Królewskiego, w którym można zorganizować koncert, wykład lub konferencję. Zaś po firmowej gali, eleganckiej kolacji czy biznesowym koktajlu można zaprosić gości do historycznego ogrodu oranżeryjnego, usytuowanego od frontu budynku.

 

Przy ustawieniu koncertowym bądź konferencyjnym, w Galerii Rzeźby mieści się 120 osób, przy gali zasiadanej oraz podczas przyjęcia koktajlowego – 200. W Teatrze Królewskim również może znaleźć miejsce 200 widzów.

 

Szczegóły znajdziesz tutaj.

 

 

Podczas przygotowań do imprezy, nie zapomnij o gościach będących w Warszawie przejazdem i o uczestnikach, którzy mogą chcieć poznać miasto w porywający, nieszablonowy sposób. Chętnie przygotuję dla Ciebie spersonalizowaną wycieczkę!

 

2. Klub XOXO, gmach YMCA

Konopnickiej 6

 

A teraz zupełnie zmieniamy klimat, ale nie ma w tym nic dziwnego. Historia kolejnego miejsca zaczęła się bowiem w szalonych latach dwudziestych XX wieku.

 

Na tyłach placu Trzech Krzyży, w cieniu hotelu Sheraton, od prawie stu lat działa gmach polskiego oddziału bodaj najsłynniejszej młodzieżowej organizacji świata czyli YMCA (pamiętasz teledysk z lat 90.? To właśnie TA organizacja). Jej oficjalna nazwa to Związek Młodzieży Chrześcijańskiej Polska YMCA, a skrót oznacza Young Men Christian Association. Budynek powstał pod koniec lat 20. a jego autorem był Antoni Jawornicki – architekt aranżujący wnętrza hotelu Europejskiego czy układ ulic miasta-ogrodu Podkowy Leśnej.

 

W środku mieściła się m.in. ogromna sala gimnastyczna (wszak sport to podstawa wychowania młodzieży), basen o długości 25 metrów, sale koncertowe, pracownie i sale wykładowe. Szczęśliwym trafem budynek ocalała z wojny, a potem do środka weszli ci, którzy specjalizowali się w bardziej, hmm, towarzyskich dyscyplinach sportowych.

 

 

Najbardziej znanym mieszkańcem YMCA był pisarz Leopold Tyrmand, który akcję swojej najbardziej warszawskiej powieści, „Złego” rozpoczyna – co za niespodzianka – po sąsiedzku, na placu Trzech Krzyży. Do legendy przeszły opowieści Tyrmanda, jak to dzieląc pokój z kilkoma kolegami, musiał wykazać się dużą elastycznością w kontaktach damsko-męskich. Ostatecznie panowie uradzili, że kiedy do jednego przychodzić będzie dziewczyna, pozostali muszą szukać noclegu u znajomych.

 

I właśnie w takim miejscu ulokował się wielopoziomowy klub XOXO, którego wejście sąsiaduje z wejściem do teatru IMKA, własnością Tomasza Karolaka. Wnętrze, które może pomieścić 500 osób, zmienia się nie do poznania w zależności od charakteru imprezy. To wszystko za sprawą podświetlenia w kolorach RGB, dzięki któremu możliwe jest nadanie mu naszych barw firmowych.

 

W zależności od wielkości naszej firmy, możemy zadowolić się kameralnym VIP Roomem i kilkoma lożami (do 140 osób), albo całością, na którą składa się też duży parkiet (wysoki na 6 metrów), apartament, cztery bary i klatka schodowa o industrialnym klimacie, doskonale sprawdzająca się na pokazy mody czy prezentacje produktów.

 

 

Jeśli szukasz łatwej do aranżacji przestrzeni wypełnionej rozrywkową historią, w której w ostatnim czasie organizowały swoje imprezy największe marki sportowe i grali najlepsi światowi DJ-e, to miejsce na pewno przypadnie Ci do gustu. A z racji fotogeniczności jest to też wyśmienita przestrzeń na wydarzenia medialne – konferencje, after-party itp.

 

Szczegóły znajdziesz tutaj.

 

3. Dom towarowy braci Jabłkowskich

Bracka 25

 

Pozostajemy w klimacie międzywojennym, ale zamiast przestrzeni rozrywkowych przenosimy się do najnowocześniejszego domu towarowego tamtych czasów. Mowa o zaprojektowanym w stylu wczesnego modernizmu Domu braci Jabłkowskich. To on jako pierwszy wprowadził do swojej oferty sprzedaż wysyłkową, organizował pokazy mody przed nowym sezonem dla wiernych klientek, a także chlubił się bardzo rozbudowanym systemem socjalnym dla swoich pracowników.

 

 

Położony przy Brackiej u styku z deptakiem na Chmielnej gmach zachował oryginale wnętrza, a nawet – co zupełnie niesamowite w zniszczonej niemal całkowicie przez wojnę Warszawie – ogromne witraże na imponującej klatce schodowej. Przez kilkanaście lat oglądali je bywalcy domu handlowego „Arka” działającego tu po przemianach ustrojowych, a potem księgarskiego Traffic Clubu.

 

Do dyspozycji na imprezę firmową – galę wręczenia nagród, przyjęcie bożonarodzeniowe, szkolenie, spotkanie promocyjne czy konferencję – jest tu 3000 metrów kwadratowych na czterech poziomach. Łącznie jednorazowo w budynku może się pomieścić nawet 1000 osób, choć poszczególne piętra albo ich części mogą być, oczywiście, wydzielone w taki sposób, by najlepiej odpowiadały charakterowi naszej imprezy.

 

Szczegóły znajdziesz tutaj. 

 

Zdjęcia pochodzą ze strony właściciela obiektu.

 

4. Sala kolumnowa Instytutu Historycznego UW

Krakowskie Przedmieście 66/68

 

Wracamy do królewskich klimatów. No, prawie. Kolejnym polecanym przeze mnie miejscem, gdzie można zorganizować imprezę firmową w Warszawie, jest imponujące, prawie 200-letnie wnętrze Sali kolumnowej Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Jeśli tu studiowałeś, może pamiętasz: na parterze przez kilkadziesiąt lat mieściła się biblioteka. Dopiero przeprowadzony kilka lat temu remont i nowa aranżacja przestrzeni sprawiła, że klasyczne, wysmakowane wnętrze ukazało się bywalcom w pełnej krasie.

 

 

Dziś długie, wąskie wnętrze, oświetlane przez rzędy wysokich okien, zdobione kolumnami w intensywnym, malachitowym kolorze prezentuje się imponująco dzięki gipsowym odlewom rzeźb z kolekcji Stanisława Augusta Poniatowskiego (tak dochodzimy do króla!). W pewnym sensie historia zatoczyła koło: w XIX wieku była tu budynku Szkoła Sztuk Pięknych, a gipsowe modele służyły za wzór kolejnym pokoleniom artystów.

 

Wyposażone w efektywne, nowoczesne nagłośnienie i ekran umożliwiający pokazy filmów, prezentacji czy zdjęć wnętrze to dobry adres, by zorganizować konferencję, wystawny bankiet, uroczyste posiedzenie albo galę. Doskonale położone, w prestiżowym sąsiedztwie Traktu Królewskiego, miejsce, pozwoli naszym gościom przenieść się w czasie i niepostrzeżenie znaleźć na najpiękniejszym, dobrze zachowanym XIX-wiecznym kampusie uniwersyteckim, po którym przechadzali się m.in. Czesław Miłosz (przez pewien czas będący… uczelnianym bibliotekarzem), Alfred Tarski czy Henryk Sienkiewicz.

 

 

Na wyposażeniu Sali znajduje się 100 krzeseł, stół prezydialny, 3 mikrofony,  system nagłaśniający nawę główną, ekran, rzutnik.

 

Szczegóły znajdziesz tutaj.

 

Jeśli świętujesz rocznicę działalności, wprowadzasz swoją firmę na nowe rynki albo chcesz obdarować gości wyjątkowym prezentem mogę dla Ciebie przygotować spersonalizowaną, elegancką publikację. Zobacz!

 

5. Muzeum Polskiej Wódki

 

Nowe miejsce, a już z historią. Jak to możliwe? Dzieje położonej na Starej Pradze wytwórni wódek „Koneser” sięgają końca XIX wieku. Działała tu wówczas – zajmująca się oczyszczaniem spirytusu Rektyfikacja Warszawska oraz Warszawski Skarbowy Skład Win, produkujący trunki. Kiedy Polska odzyskała niepodległość, kompleksem zaczął zarządzać Państwowy Monopol Spirytusowy.

 

W tej chwili rozciągający się między Ząbkowską, Nieporęcką, Białostocką i Markowską teren o wielkości 50 tys.mkw to Centrum Praskie Koneser, w którego skład wchodzi m.in. campus Google, hotel, apartamentowce, przestrzenie biurowe i eventowe (pod koniec sierpnia otwarcie największej z nich) oraz Muzeum Polskiej Wódki. I to właśnie to ostatnie dysponują przestrzenią na imprezy tematyczne, warsztaty, spotkanie biznesowe i firmowe imprezy.

 

 

Jeśli Twoja impreza ma pomieścić od 70 do 100 osób, możesz skorzystać z Vodka Academy Bar, którego 138-metrową powierzchnię łatwo można przedzielić i dopasować do własnych potrzeb. Nadaje się on na szkolenia czy warsztaty (w tym proponowane przez Muzeum Polskiej Wódki degustacje czy zajęcia z food pairingu czyli dopasowywania trunku do potrawy).

 

Inny charakter ma 71-metrowa sala kinowa, z fotelami pochodzącymi z teatru Komedia. Jest ich tu czterdzieści osiem i tylu może być widzów Twojej prezentacji czy pokazu filmowego.

 

 

 

Industrialnym wnętrzem kusi też Bar ¾, gdzie dodatkową atrakcją jest podłoga wykonana z ponadstuletnich beczek oraz cytaty świadczące o tym, że nawet największe tuzy polskiej literatury i sceny za nieodłączny atrybut narodowego inteligenta uważały… kieliszek wódki. W strefie VIP zmieści się tu 50 osób. We wrześniu Centrum Praskie Koneser ma być oddane w całości. Wyjątkiem będzie – otwierany w listopadzie – hotel. Wiele wskazuje na to, że będzie to najmodniejsze miejsce nadchodzącej jesieni.

 

Szczegóły znajdziesz tutaj. 

 

Znalazłeś coś dla swojej firmy? A może znasz kogoś, komu może przydać się ten artykuł? Jeśli tak, będę wdzięczna za podzielenie się nim. I do zobaczenia na firmowej imprezie w którymś z tych niecodziennych miejsc!

 

Kliknij obraz i dowiedz sie więcej!

 

Gdzie zrobić imprezę firmową w Warszawie

26 listopada 2023

Autor - Hanna Dzielińska