Autor - Hanna Dzielińska
Zaczynamy światowo bo od Doliny Szwajcarskiej. Gdzie ją znajdziesz? Położona w cieniu Alej Ujazdowskich, w pobliżu stylowej Mokotowskiej jest dobrym pomysłem na sesję z książką czy niespieszną przechadzkę w sercu miasta.
Klikając na zdjęcie poniżej, przejdź do mikrowyprawy.
Możesz ją też odwiedzić podczas przechadzki po Alejach Ujazdowskich.
Całkiem inny charakter ma następne z miejsc, gdzie chcę Ci zaproponować przechadzkę. Stara Praga, bo tam Cię teraz zabieram, w tym miejscu przynajmniej od XIX wieku tętniła życiem, była gwarna i pełna zabieganych podróżnych. Dlaczego? Posłuchaj, klikając w zdjęcie.
A skoro już jesteśmy na prawym brzegu Wisły, co powiesz na wyprawę za miasto? Jeśli marzysz o spacerze po lesie albo spotkaniu z niebanalną architekturą, propozycja wypadu do Falenicy powinna przypaść Ci do gustu. Kliknij w zdjęcie, żeby przejść do mikrowyprawy.
Wracamy na lewy brzeg, na Żoliborz. A dokładniej – Marymont, którego tajemnice znane są tylko wytrawnym uczestnikom spacerów. Powód? Duża część historii, którą dziś poznasz, nie zostawiła w przestrzeni na tyle wyraźnych śladów, żeby przyciągały one rzesze turystów. Ale warto tu podjechać, sam zobacz:
Właśnie: poprzednią mikrowyprawę zakończyliśmy pod muralem, wsiadamy zatem do tramwaju i ruszamy do centrum. W jednej z bram przy alei Solidarności czeka na Ciebie… historia Muranowa malowniczo przedstawiona na ścianach. Spójrz:
Dasz wiarę? W samym sercu Warszawy, 5 minut od Pałacu Kultury i Nauki jest wielki, ogrodzony murem teren pełen niesamowitych historii. Mało kto tu zagląda, chyba, że zachoruje. Zapraszam… do szpitala Dzieciątka Jezus.
I na koniec propozycja dla tych, którzy lubią jeździć metrem. Zapraszam na zaskakujący spacer po Służewie. Od drewnianej zagrody, przez miejsce śmierci słynnego artysty poprowadzi nas aż do nastrojowego kościoła oo. Dominikanów. Zobacz:
Kontakt