Poszukując ekskluzywnego prezentu z Warszawą w tle dotarłam na ulicę Mokotowską. Pełno tu butików polskich projektantów, klimatycznych galerii i najpiękniejszych… witryn. Właśnie tu wyjątkową perfumerię – gdzie po zapachy przychodzą m.in. dyplomaci, artyści czy znane dziennikarki – prowadzi legenda polskiego biznesu, Nina Kowalewska-Motlik. Miejsce powstało… z przekory.

Podróżująca do krajów arabskich z powodów biznesowych Nina przywoziła ze sobą do Warszawy perfumy, z których od stuleci słynie ta część świata. Tu na miejscu co i raz pytano ją, czym tak pięknie pachnie i czy mogłaby przywieźć flakonik przyjaciółkom i kolegom. W końcu w rozmowie z przyjaciółmi rzuciła, że jeśli znajdą lokal na Mokotowskiej. Światowo czyli, założy w nim całą perfumerię. I tak się stało. Dziś można tu kupić również „Sense Warsaw” – wyjątkowy pomysł na prezent dla bliskiej osoby, zwłaszcza takiej, której bliskie jest miasto.

O tym zapachu i o samej Warszawie porozmawiałam z Niną Kowalewską-Motlik w ramach nowego cyklu „Warszawa de luxe”.

Rozmawiamy m.in.:

  • skąd wziął się pomysł stworzenia zapachu „Sense Warsaw”
  • czy aromat miasta da się zamknąć w szklanym flakoniku
  • co zaskakuje gości Niny Kowalewskiej-Motlik odwiedzających Warszawę
  • co warto by zmienić, żeby w stolicy żyło się jeszcze lepiej

 

A to wszystko otulone zapachem „Sense Warsaw” w klimatycznym wnętrzu perfumerii Sense Dubai przy Mokotowskiej 46.

Zdjęcia: Konrad Olech, a za pomoc w realizacji wywiadu dziękuję Magdalenie Trebert

 

Zapraszam Cię też na prywatne wycieczki, również po miejscach z kategorii de luxe i tętniących życiem lokalach współczesnego miasta. Masz wyjątkowego gościa? Daj znać – oprowadzam po angielsku, włosku i francusku.